Hej. Dzisiaj przychodze do was ze SCRUBem do ust:) Jest to peeling do ust ktory sama wymyslilam , i stosuj go juz kilka miesiecy uwazam , ze jest naprawde fenoooooomenalnyyyyyy , moje usta sa po nim bardzo gladkie i nawilzone z czego sie bardzo ciesze:)!!!!! Wiec postanowilam wam pokazac jak sie go robi:)
w opakowaniu z the body shop jest moja domowa odzywka do wlosow , takze jest super
:) w czarnym opakowaniu lezy sobie nasz scrub do ust:):) !
skladniki :
miod , gorzkie kakao , olejek rycynowy i grubo ziarnisty cukier brazowy a i troche wody z kranu:)
musimy miec dobre grube szklany pojemnik lub tubke po jakims kosmetyku zalezy gdzie chce sie trzmymac ten peeling i czy chce go sie uzyc raz czy kilka razy i miec na przechowanie! musi byc czyste ze wygledu na ...czystosc...:)
pierwsze co robimy to pol malej lyzecyki wlac do pojemniczka Olejek rycynowy wkracza do akcji! ja mam z phytopharm z apteki za 10 zl mozna uzyc olejku z jojoba , byle by byl olejek:)!!!! olej rycynowy trzeba rozetrzec po sciankach pojemnika i to by bylo na tyle jesli chodzi o pierwsyz krok:)
2. nalewamy bardzo malo wody nie cala lyzyeczke zalezy jaki mam pojemnik i zalezy ile w sobie miesci
3. dajemy bardzo duzo brazowego cukru trycinowego ja mam z firmy SANTE ok. 2 lub 3 lyzyki , dwie
4. dajemy miod ja mam nektarowo lipowy i ok. 2 lzyki
5. wszystko razem mieszamz aby powstala troche leista sie konsystencja:)
siemka!:)
ciekawe...muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńświetny blog:)